Codzienność

Niech idą do Galilei, tam mnie zobaczą. Mt 28, 8 – 15 Co mam w sercu, kiedy szukam Jezusa? Bo z jednej strony bardzo chcę, bardzo – by On naprawdę przejął stery całego mego życia. Bym przestał skupiać się na tym, co mnie boli, czego nie mam i mi brakuje i zaczął żyć tym wszystkim co mam, a tak naprawdę, co od Niego otrzymałem. Bardzo bym tego chciał, ale odkrywam w sobie te wszystkie postacie bardzo zdziwione zmartwychwstaniem i szukające wyjścia z sytuacji. Bo do tego momentu wszystko szło zgodnie z planem, wszystko już było poukładane i można było spokojnie wrócić do świętowania. A tu przychodzą i mówią, że ciała nie ma w grobie. Żołnierze opowiadają o jakimś trzęsieniu ziemi, odsuniętym kamieniu, o...

Czytaj Dalej