Nawrócenie

Ponieważ zaniewidziałem od blasku owego światła, przyszedłem do Damaszku prowadzony za rękę przez moich towarzyszy. Dz 22, 3 – 16 Święty Paweł… jedna z moich ulubionych postaci biblijnych, do którego w wielu momentach jest podobny św. Ignacy. To dzisiejsze święto pokazało mi jedną rzecz – na czym polega coś, co w duchowości nazywa się drugim nawróceniem. Istnieje pierwsze nawrócenie, które Szaweł przeżył u stóp Gamaliela – jak sam to opowiada. To czas, kiedy uczył się chodzić po drogach Boga, kiedy przylgnął do Jego Prawa i przykazań, stał się gorliwy i pobożny. Chyba w większości każdy z nas to przeżył: poznawanie Boga, uczenie się katechizmu i prawd wiary, nauka modlitwy… Niektórzy na tym...

Czytaj Dalej

Aby się nie tłoczyli

Toteż polecił swym uczniom, żeby łódka była dla Niego stale w pogotowiu ze względu na tłum… Mk 3, 7 – 12 Za Jezusem idzie mnóstwo ludzi, tłum ogromny. A idą „na wieść o Jego wielkich czynach”. Czy to zła motywacja? Nie. Jezus się na to zgadza i zaradza ludzkim boleściom. Ta łódka będąca w pogotowiu… też wydaje się logiczna. I taka jest. Jezus wielu uzdrowił (nie wszystkich) i „wskutek tego wszyscy, którzy mieli jakieś choroby, cisnęli się do Niego”. Jezus dotyka człowieka i pozwala Mu się dotknąć. Ale cały dzień drąży mnie ta łódka w pogotowiu. Jezus potrzebuje przestrzeni, by ogarnąć ten tłum i kiedy wsiądzie na łódź, będzie mógł widzieć ich lepiej z pewnej odległości,...

Czytaj Dalej

Uschła ręka

On zaś rzekł do człowieka, który miał uschłą rękę: „Stań tu na środku”. Mk 3, 1 – 6 Uschła ręka nie może pracować. Nie można jej wyciągnąć na powitanie. Mówi więc o relacjach, mówi o wnętrzu, w którym coś uschło. Pomyślałem o tych miejscach w moim sercu, które są jak uschłe. Jakieś relacje, których się boję, albo o które mało dbam. Praca nad sobą, za którą nie chce mi się wziąć. Pomyślałem też o tym wszystkim, co mnie „wysusza” wewnętrznie, co nie jest żywe, lecz jak suchy patyk, który prędko się może złamać. To też relacja do siebie samego, miejsca, w których nie dbam o siebie, nie przebaczam, nie odpuszczam, nie żyję miłością… Znów zobaczyłem i doświadczyłem, że...

Czytaj Dalej

Pan szabatu

To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. Mk 2, 23 – 28 Jezus przechodzi w szabat wśród zbóż. On i Jego uczniowie byli wędrowcami. Czy zawsze mieli dach nad głową i miskę gorącego posiłku? Niekoniecznie. Przecież kiedy przechodzili pewnego razu przez Samarię, to ich nie przyjęto. Może teraz również znaleźli się w takiej sytuacji, którą można by nazwać niebezpieczeństwem dla ich życia. Bo bez jedzenia człowiek umiera. Moją uwagę zwróciło zachowanie faryzeuszy, którzy już od kilku dobrych dni (w liturgii) o coś się czepiają Jezusa. A to, że jada z grzesznikami, a to, że nie pości, a teraz, że robią to, czego nie wolno… To źle, to nie tak, tego nie wolno… Nie dość, że to...

Czytaj Dalej

Tęsknota

Czy goście weselni mogą pościć, dopóki pan młody jest z nimi? Mk 2, 18 – 22 Tym panem młodym jest sam Jezus, a przebywanie z Nim – radością i weselem. Dokładnie tak, jak wczorajszy tekst z Kany galilejskiej. Ale są takie momenty, kiedy nie ma Pana młodego, a zatem nie ma wesela i radości, nie ma zabawy, nie ma pocieszenia, nie ma pokoju serca… Co wtedy? Przypomniałem sobie wiele momentów z życia, kiedy w takich właśnie trudnych chwilach, kiedy nie doświadczałem Boga, nie czułem Jego opieki nade mną, albo kiedy spotykało mnie coś złego i miałem poczucie osamotnienia – wtedy oddalałem się od Niego, a może nawet czasem obrażałem. Machałem ręką i zamykałem się w sobie. Jezus dzisiaj uczy mnie postu w jednym z...

Czytaj Dalej