Łagodny i pokorny sercem
Bo jestem łagodny i pokorny sercem… Mt 11, 25 – 30 Drzemie we mnie pragnienie władzy, panowania, kontrolowania, stosowania przymusu wobec tego, co mi się sprzeciwia… Tak, to we mnie jest, to odkrywam. I wcale nie mam zapędów, by rządzić całym światem, ani nawet naszym krajem, województwem czy miastem, czy czymkolwiek innym. Ale dostrzegam to w niewielkiej rzeczywistości mojej głowy, gdzie rodzą się takie myśli, by jednak panować nad sytuacją (zwłaszcza tą, która nie jest w moich rękach), by kontrolować innych, a nawet starać się ich przymuszać, by robili to, co ja chcę, co mi się widzi… Szczególnie by zmieniali siebie tak, żeby mi to odpowiadało, żebym ja jakoś miał w życiu łatwiej i spokojniej. W podobny...
Czytaj Dalej