Wielkość kminku
To zaś należało czynić, a tamtego nie opuszczać. Mt 23, 23 – 26 Dziesięcina z mięty, kopru i kminku popchnęła dziś moje serce, by rozważało dobroć w najdrobniejszych rzeczach. Jezus wskazuje faryzeuszom na to, by zwracali uwagę na rzeczy dużo większe, jak sprawiedliwość, miłosierdzie i wiarę. Ale dodaje, że kopru i kminku nie należy opuszczać. Sam byłem (i czasem jestem) zwolennikiem, by się drobiazgami nie zajmować, że liczą się te wielkie sprawy. Z jednej strony jest to dobre, bo chroni przed drobiazgowością i zakopywaniem się w mule nieistotnych spraw. Ale jeśli chodzi o dobro, to może być wyrazem postawy, która w sposób karykaturalny jest przedstawiana w słowach św. Stanisława Kostki SJ: „Do wyższych rzeczy...
Czytaj DalejPrzykazania
A jeśli chcesz osiągnąć życie, zachowaj przykazania. Mt 19, 16 – 22 Zachowywanie przykazań daje życie. Czy aby na pewno? Jak wielu krytykuje przykazania, odwołując się do tego, że przecież prawo nie zbawia. Do tego, bym mógł normalnie funkcjonować, potrzebuję kręgosłupa. Potrzebuje fundamentu, dzięki któremu utrzymuję się w postawie pionowej i mogę udźwignąć ciężar mego organizmu (życia). Takim kręgosłupem dla mojej duszy są przykazania. Życie jest w środku, ale bez kręgosłupa to życie nie ma się na czym utrzymać. Przykazania można potraktować jako pewne minimum. Ot, po prostu – nie zabiłem, nie ukradłem, nie zgwałciłem, chodzę w niedzielę do kościoła, czyli jestem OK. Tak jednak postępują faryzeusze....
Czytaj DalejSkleroza serca
Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych… Mt 19, 3 – 12 Jest w moim sercu jeszcze wiele miejsc, przestrzeni, które stwardniały. To się nazywa po grecku skleroza serca. A skleroza wiąże się z zapominaniem. Najpierw uświadomił mi to Jozue (Joz 24, 1 – 13). Bóg przez jego słowa przypomina Izraelitom wszystkie dzieła, jakie dla nich uczynił od powołania Abrahama aż do zamieszkania w ziemi obiecanej. Przypomina im o przodkach, których On powołał i strzegło (Abraham, Izaak, Jakub). Przypomina im Mojżesza i Aarona, dzięki którym Bóg wyprowadził ich z niewoli egipskiej. Przypomina wielkie dzieła, jakie dla nich dokonał. Najbardziej mnie poruszają słowa, że Bóg dał im ziemię, koło której się nie trudzili i miasta,...
Czytaj DalejPrzyklejone serce
Bo gdzie jest skarb wasz, tam będzie i serce wasze. Łk 12, 32 – 48 To zdanie nieustannie odsyła mnie do mojego serca i każe mi pytać siebie o to, do czego ono jest tak naprawdę przyklejone. To tam znajduje się centrum mojej osoby. Ale nie zawsze to centrum jest połączone z Bogiem. Owszem, Bóg mieszka we mnie stale, On mnie stworzył, uczynił i przebywa we mnie jak w świątyni. Jednak kiedy moje serce przyklei się do kogoś lub czegoś innego, wtedy to coś staje się moim skarbem, a nie Bóg. Wtedy moje czuwanie i oczekiwanie na przyjście Pana jest mocno utrudnione. Bo jestem zajęty innymi sprawami. Jak ów sługa, o którym Jezus mówi. Zobaczył, że Pan się ociąga i znalazł sobie inne zajęcie. Przestał czuwać, czyli przestał czynić...
Czytaj DalejTwarzą w twarz
A Pan rozmawiał z Mojżeszem twarzą w twarz, jak się rozmawia z przyjacielem. Wj 33, 7 – 11; 34, 5 – 9. 28 Pozazdrościłem dziś Mojżeszowi. Zresztą, trudno mi było sobie wyobrazić taką rozmowę, bo przecież nie wiem, jaką twarz ma Bóg. Jedyne, co mogę sobie wyobrazić, to ludzka postać Syna Bożego – Jezusa Chrystusa. Nic więcej. Pomyślałem jednak, że ja również mogę spotykać się z Bogiem twarzą w twarz i rozmawiać z Nim jak z przyjacielem. Oczywiście, tak w pełni to twarzą w twarz spotkam się z Nim dopiero w niebie, tak jak wszyscy wierzymy. Ale zapytałem siebie, co może dla mnie dzisiaj oznaczać spotkanie twarzą w twarz? I przyszło mi na myśl ważne wydarzenie z życia ludzkości – grzech pierwszych...
Czytaj Dalej