Wolność to decyzja

Mając mur z wód po prawej i po lewej stronie. Wj 14, 21 – 15, 1 Naród wybrany postępuje w drodze do wolności. Niby już wyszli, a jednak… Przed sobą mają wodę nie do przebycia, za sobą wojsko faraona. Jest szemranie, jest narzekanie na to, że przecież mogli zostać w Egipcie, czy im było tak źle? Czy ja naprawdę chcę wolności? Bo wolność to decyzja. Bóg sprawia, że wody morza się rozstępują. Poszerza im przestrzeń, by mogli iść śmiało w stronę wolności. Lecz ta przestrzeń nie jest zbyt stabilna według naszych standardów. Bo nie wiem, czy chciałbym się oprzeć o wodny mur…  Czy to daje poczucie bezpieczeństwa?  A jednak trzeba iść, chyba że chcę wpaść prosto w ręce faraona. Wolność to decyzja, by...

Czytaj Dalej