Nie zrywać relacji
Z powodu jego natręctwa wstanie i da mu… Łk 11, 5 – 13 Proszenie wcale nie jest takie łatwe, jak się na pierwszy rzut oka wydaje. Proszenie zakłada pokorę, czyli uznanie swojej zależności od tego, kogo proszę. Widzę swój brak, niewystarczalność i dlatego proszę. Proszę, bo potrzebuję coś. Od człowieka czy od Boga. Potrzebna jest pokora – uznanie zależności. To nie znaczy, że tracę wolność, ale oznacza, że szanuję też wolność drugiego. Może dać, a może nie dać. Czy się na to zgadzam? Wiele razy w życiu złapałem się na tym (uświadamiając to sobie dużo później), że choć używałem słowa „proszę”, to jednak w głębi była to forma wymuszenia. Nie umiałem dać wolności drugiemu. I w głębi...
Czytaj Dalej