Widziałem cię pod drzewem figowym…
Skąd mnie znasz? Jezus mu odpowiedział: „Ujrzałem cię stojącego pod drzewem figowym, zanim cię zawołał Filip”. J 1, 45 – 51 Zatrzymały mnie dziś te słowa. Ciągle mi się wydaje, że znam siebie. Ale to by nie było takie straszne, choć zdaję sobie sprawę, że żyję w pewnej iluzji. Najgorsze jest jednak to, że wydaje mi się, że znam siebie najlepiej! Może czasami tak, ale… jest jedno ale. Chyba zbyt często wykluczam z tego Boga. I dziwię się wtedy jak Bartłomiej, dzisiejszy patron (zwany też Natanaelem), pytając: Skąd mnie znasz? Moje serce świdrują najbardziej te słowa: Widziałem cię pod drzewem figowym… Bóg mnie widzi i zna mnie. Czy z tego powodu coś złego mi się dzieje? Czy jakaś krzywda mnie...
Czytaj Dalej