Pomnożyć życie

Wtedy po poście i modlitwie oraz po włożeniu na nich rąk, wyprawili ich. Dz 12, 24 – 13, 5a W tym krótkim słowie, mówiącym o Szawle i jego podróżach apostolskich, jest mowa dwa razy o poście i modlitwie. Zatrzymało mnie to i poruszyło serce. Szczególnie słowo „post” zaczęło we mnie drążyć. Z jednej strony, będąc w okresie wielkanocnym, chyba ciężko myśleć o poście, który kojarzy się z Wielkim Postem, który w tym roku już za nami. Z drugiej strony jednak… …na nowo uświadomiłem sobie, że post to coś dużo więcej niż niejedzenie mięsa, o którym spontanicznie myślimy, wypowiadając słowo post. Mamy w tym względzie bardzo zawężone patrzenie. Post widzimy więc jako jakiś nakaz, który często...

Czytaj Dalej

Uniżył samego siebie

To dążenie niech was ożywia; ono też było w Chrystusie Jezusie. Flp 2, 1 – 11 Połączyłem w dzisiejszej modlitwie fragmenty z dwóch dni, gdyż w pewien sposób są nierozdzielne. A ponieważ od jutra zamilknę na miesiąc (czas rekolekcji – proszę o modlitwę), więc nawet dobrze się to połączenie złożyło. Muszę powiedzieć, że druga część tego fragmentu, mówiąca o Chrystusie, to jeden z najpiękniejszych poematów w Biblii. Bardzo mnie porusza i pokazuje mi cel mojego życia – stanie się podobnych do Chrystusa, do Boga. Kiedy o tym myślałem dziś, to przypomniały mi się słowa węża z raju: „staniecie się jak Bóg”. Tylko że tam miało to być na zasadzie zdobycia owej boskości, nieomalże...

Czytaj Dalej

Milczenie w życiu duchowym (II)

Boimy się milczenia i ciszy. Często przeraża nas to. Przy tej okazji warto zdać sobie sprawę z bardzo ważnej rzeczy – milczenie Boga. Zanim Bóg powiedział „niech się stanie światłość” – milczał. Jakby z tego milczenia Boga rodzi się świat – przestrzeń, w której żyjemy, która jest naszym domem. Czy Bóg jest obecny w naszym świecie w sposób oczywisty? Nie! Objawia się i zarazem ukrywa. Posyła swoje Słowo i zarazem milczy. Odkryć milczenie Boga i się nim zachwycić – milczeniem, które bardziej może przemawiać niż wiele słów. Jak wielu ludzi denerwuje milczenie Boga. Jak często Bóg jest uważany za kogoś, kto w obliczu naszych nieszczęść i trudności – milczy i nic nie robi. Tak często nas ono denerwuje, wkurza,...

Czytaj Dalej

Asceza czyli wolność (II)

A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje z jego namiętnościami i pożądaniami. Ga 5, 18 – 25 Chciałbym dodać jeszcze kilka słów o drugim wymiarze ascezy, o który wspominałem w porannym tekście. Chodzi o wymiar solidarności z innymi, czy też bycia z innymi. Pokuta w chrześcijańskie ma także wymiar ekspiacyjny, to znaczy, że robię coś w zastępstwie innych. Moja modlitwa za kogoś ma podobny wymiar, kiedy troszczę się o potrzeby nie tylko swoje, ale i moich sióstr i braci. Wszak do zbawienia idziemy jako wspólnota, a nie jako poszczególne jednostki. Ekspiacja polega więc na tym, że widząc zło, widząc grzeszność i słabość ludzi, którzy są wokół mnie – robię wszystko, by zapobiec ich tragedii,...

Czytaj Dalej

Asceza czyli wolność (I)

A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje z jego namiętnościami i pożądaniami. Ga 5, 18 – 25 Wolność kosztuje. Już wczoraj to zauważyłem, a dziś jeszcze wyraźniej mnie to dotknęło. Św. Paweł mówi, że ceną, jaką płaci się za wolność jest ukrzyżowanie. A kto z nas chce iść na krzyż? Kto dobrowolnie chciałby się tak ograniczyć, by chcieć wejść na krzyż i na nim umrzeć? Ale nie ma innej drogi. Pomyślałem tylko, że trzeba dobrze rozumieć owo ukrzyżowanie. Co oznacza ukrzyżować swoje ciało z jego namiętnościami? Wczoraj napisałem, że ciało, czy bycie cielesnym oznacza u św. Pawła wszelkie tendencje do pójścia w życiu po swojemu i oddzieleniu się od Boga. To wszelkie tendencje...

Czytaj Dalej