Ścierpieć zło
Aby nie wyszydzono naszej posługi… 2 Kor 6, 1 – 10 Okazać się sługą Boga przez wszystko… poruszyły mnie te słowa, szczególnie zaś to, od czego Paweł zaczyna swoją wyliczankę. Zaczyna ją od cierpliwości i to wielkiej. Niezależnie, co go spotyka – jest cierpliwy. Taka postawa sprawia, że nikt nie szydzi z jego posługi (głoszenia Chrystusa jako Pana i Zbawiciela) oraz okazuje się sługą Boga. Pisze on też o innych cechach, ale ta cierpliwość mocno mi dziś zapadła w serce. Oczywiście pisze o cierpliwości we wszelkich trudnościach, utrapieniach, uciskach, chłostach, więzieniach, rozruchach, trudach, a nawet postach i czuwaniach. Być cierpliwym w tym wszystkim, co na mnie spada, na co często nie mam wpływu....
Czytaj DalejSkarb w glinie
Przechowujemy skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc… 2 Kor 4, 7 – 15 Bardzo poruszyły mnie dziś te słowa. Pokazały mi, jak wielką mam wartość i kim tak naprawdę jestem. Bo jestem gliną, stworzony ze strasznie kruchego i delikatnego materiału. Podatnego na pęknięcia, chropowatość, wyszczerbienia a nawet na potłuczenie w drobne kawałki. Ale jednocześnie w tej glinie jest skarb, który wyobraziłem sobie jak mocno świecące złoto – blask, przy którym mruży się oczy. Tym skarbem jest z jednej strony mój duch, pierwiastek życia, który dał mi Bóg, a równocześnie to On sam – Bóg, który zamieszkuje najgłębsze pokłady mojej duszy. To jest centrum mojego istnienia, środek, ku któremu...
Czytaj DalejRozpalić serce
Kolejny dzień, kolejna adoracja Najświętszego Sakramentu. Choć próbuję się skupić, jakoś nie wychodzi. Myśli błąkają, przeskakują z tematu na temat. Nie tak to miało być. Od jakiegoś czasu czuję pragnienie, by uprościć moją modlitwę. By bardziej trwać przy Bogu, niż myśleć o Nim. Jedno i drugiej jest potrzebne i dobre ale mnie osobiście przyciąga cisza serca, bycie przy Nim, nawet gdy nie odczuwam. Trwanie pomimo przeciwności. Myśli, które przychodzą do głowy akurat wtedy, kiedy chcę się bardziej skupić, zachowują się jak małe pieski, które chcą się bawić. Szarpią mnie za nogawkę i chcą, bym odpowiedział na ich zaczepki. Nie powiem, jest to dość męczące, chociaż powoli uczę się, by przyjmować te wszystkie...
Czytaj DalejBarnaba
Gdy on przybył i zobaczył działanie łaski Bożej, ucieszył się i zachęcał, aby całym sercem wytrwali przy Panu; był bowiem człowiekiem dobrym, pełnym Ducha Świętego i wiary. Dz 11, 21b – 26; 13, 1 – 3 Zachwyciłem się dzisiaj Barnabą. Wydał mi się on postacią radosną, pełną dobra i prostoty. Przybywa do Antiochii i widzi… no właśnie, widzi działanie łaski Bożej. Zapytałem siebie, co ja widzę, kiedy spotykam się z ludźmi. Owszem, w tym mieście wielu ludzi się nawróciło i to było powodem przyjazdu Barnaby i jego ucieszenia się. Ale przecież łaska Boża działa nieustannie, tak we mnie, jak i w moich bliźnich. Czasem bardzo subtelnie i delikatnie, czasem z wielką mocą. Bardziej uświadomiłem sobie, że...
Czytaj DalejPociecha pośród cierpień
Jak bowiem obfitują w nas cierpienia Chrystusa, tak też wielkiej doznajemy przez Chrystusa pociechy. 2 Kor 1, 1 – 7 Zaplątane zdanie, które pisze dzisiaj św. Paweł zawsze mnie zastanawiało. Już kiedy zobaczyłem, że trzeba je spokojnie przeczytać, by znaleźć jego sens. A chodzi o zdanie, gdzie pisze on o pociesze, jaką daje mi Bóg w każdym moim utrapieniu. To słówko „każdym” mocno mnie dziś ujęło. Niezależnie, czy to odczuwam, czy nie, Bóg w moim sercu mnie pociesza w każdym moim utrapieniu, jakie by ono nie było. Chyba nie wiem jeszcze, jak się to dzieje, ale wierzę, że tak właśnie jest. Zwłaszcza, że przypomniałem sobie słowa św. Ignacego z książeczki Ćwiczeń Duchowych, gdzie pisze on o Jezusie, iż po...
Czytaj Dalej