Wyciągnij rękę
I spojrzawszy dokoła po wszystkich, rzekł do niego: „Wyciągnij rękę!”. Łk 6, 6-11 Zanim Jezus wypowiada te słowa, mówi do chorego z uschłą ręką, by stanął na środku. Stawia go w centrum, przed oczami wszystkich. Bo przed wszelkim prawem ma być człowiek, któremu to prawo ma służyć, pomagać. I tak właśnie czyni Bóg. Stawia przed swoje oczy i przed oczy bliźnich człowieka. Takiego, jakim on jest. Stawia go w centrum swojej miłości i troski. To niesamowicie wzruszające, że Bóg ma mnie zawsze przed oczami i patrzy na mnie z troską i miłością. A czyni to szczególnie, kiedy coś we mnie niedomaga. Podobnie jak u tego człowieka, który miał uschłą rękę. Nie był więc zdolny do pracy, a co za tym idzie, do...
Czytaj Dalej