Ocalić człowieka

Lecz Jezus, nachyliwszy się, pisał palcem po ziemi. J 8, 1 – 11 Nasz Pan ratuje kobietę cudzołożną od śmierci. Faryzeusze i uczeni w Prawie, zupełnie nie chcący i działając w podstępie wobec Jezusa, uratowali jej życie, można powiedzieć – okazali jej miłosierdzie. Bo przecież nie musieli do Niego biec i się Go pytać o zgodę na kamienowanie. Mogli ją wywlec za miasto i sami wymierzyć sprawiedliwość. Na to pozwalało im prawo. A wtedy Jezus o egzekucji być może nawet by się nie dowiedział. Ot, jeszcze jeden przypadek… Uratowali jej życie, bo przyprowadzili ją do Jezusa, swojego przeciwnika. Czyż to nie piękne? Bez wątpienia Jezus uczy mnie dzisiaj jak – potępiając zło i grzech – ocalić człowieka. Bo...

Czytaj Dalej

Stary, leniwy człowiek

Zasądźmy go na śmierć haniebną, bo, jak mówił, będzie ocalony. Mdr 2, 12 – 22 Jezus był prześladowany przez swoich. Próbowali Go na różne sposoby, niedowierzając Jego intencjom, podważając Jego cuda i ciągle oczekując na nowe znaki. Atakowali Go ze wszystkich stron, ponieważ to, co mówił, było niewygodne, uderzało w fundamenty ich wygodnego życia, także życia religijnego. Przecież wszystko było już poukładane, więc dlaczego ten Nauczyciel z Nazaretu miałby im to wszystko popsuć. Tak właśnie brzmi ten „dialog” bezbożnych z księgi Mądrości. Każdy z nas może doświadczyć takiego lub podobnego prześladowania czy próbowania. Te słowa jednak poprowadziły mnie do mojego serca, gdzie odkryłem, iż ten dialog...

Czytaj Dalej

Skrojony na miarę

Bardzo szybko odwrócili się od drogi, którą im nakazałem, i utworzyli sobie posąg cielca ulany z metalu i oddali mu pokłon, i złożyli mu ofiary, mówiąc: „Izraelu, oto twój bóg, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej”. Wj 32, 7 – 14 To nie Mojżesz donosi Bogu na lud, to sam Bóg mówi Mojżeszowi, co się wydarzyło. Jakby chciał zobaczyć jego reakcję. A reakcja Mojżesza jest podobna do reakcji Jezusa – wstawia się za ludem. Jezus mówi dziś: Ja nie zważam na świadectwo człowieka, ale mówię to, abyście byli zbawieni (J 5, 31 – 47). Bóg nie ma niczego innego na myśli, nie ma żadnych innych zamiarów względem człowieka, jak tylko jego zbawienie. Cielec ulany z metalu… to tak naprawdę nie jest...

Czytaj Dalej

Wierzyć w ciemno

Syn nie mógłby niczego czynić sam od siebie, gdyby nie widział Ojca czyniącego. J 5, 16 – 30 Te słowa mój Jezus na początku dzisiejszego tekstu, na końcu zaś mówi o tych, którzy pełnili dobre czyny (pójdą na zmartwychwstanie życia) i którzy pełnili złe czyny (pójdą na zmartwychwstanie potępienia). Ojciec czyni, Syn czyni to, co widzi u Ojca, a ja? A ja mam czynić to, co widzę u Jezusa. Moje życie ma być naśladowaniem Jezusa. O jakie jednak czyny tu chodzi? Czy o to, by ja Jezus: uzdrawiać chorych, rozmnażać chleby, chodzić po jeziorze, itp.? Wątpię. To są przecież zewnętrzne znaki potwierdzające naukę Jezusa. Czyny Jezusa bardziej mi się kojarzą z tym, po co On przyszedł na ziemię – aby nas zbawić! Więc mam...

Czytaj Dalej

Źródło Żywej Wody

Gdy Jezus ujrzał go leżącego i poznał, że czeka już długi czas, rzekł do niego: „Czy chcesz stać się zdrowym?” J 5, 1 – 16 Jestem jak drzewo, które stale poszukuje wody. Najlepszej jakościowo, czystej, zdrowej, żywej… Wody, którą potrzebuję czerpać moimi korzeniami, a więc tą częścią mnie, która nie jest widoczna na zewnątrz. Dopiero kiedy widać moje zielone liście, a przede wszystkim dojrzałe owoce – po tym można poznać, czy stoję na żyznej ziemi, nawadnianej żywą wodą. Tak odczytałem dzisiejsze pierwsze czytanie o wodzie wypływającej ze świątyni (Ez 47, 1-9.12). W przeciwieństwie jednak do zwykłego drzewa, ja – chociażbym stał po kolana w najlepszej wodzie, mogę się na nią...

Czytaj Dalej