Obłok

Wtedy to obłok okrył Namiot Spotkania, a chwała Pana napełniła przybytek. Wj 40, 16 – 21. 34 – 38 Pojawiają się w tej dzisiejszej lekturze dwa słowa, które bardzo mnie poruszają i są to miejsca, do których Bóg również mnie pociąga. Pierwsze z nich to Namiot Spotkania. Poczułem na modlitwie, że moim Namiotem Spotkania jest moje serce, w którym Bóg mieszka jak w świątyni. W tym opisie tworzenia Namiotu Spotkania zobaczyłem wielką troskę i pieczołowitość Mojżesza, by jak najlepiej urządzić miejsce spotykania się Boga z ludźmi. Zapytałem siebie o to, jak bardzo dbam o moje serce, o moją duszę jako miejsce mojego spotkania z Bogiem. Mojżesz stawia przybytek, zakłada podstawy, ustawia dach, umieszcza poprzeczki oraz...

Czytaj Dalej

Walczyć z…

Gdy zaś wrócił i został sam jeden, ktoś zmagał się z nim aż do wschodu jutrzenki… Rdz 32, 23 – 33 Jakub walczy. To trochę nie w jego stylu. Bo kilkanaście lat wcześniej był chłopcem,  siedzącym w namiocie przy mamusi, która lepiej od niego wiedziała, jak podstępem uzyskać błogosławieństwo od ślepego ojca. To Ezaw był mężczyzną, chodzącym na polowania i zajmujący się tym, czym mężczyźni mają się zajmować. Jakub nie. Przed tym bratem musi uciekać, a dzisiejszy tekst to fragment, kiedy Jakub wraca do domu, wraca do brata. Dowiaduje się, że brat wyjechał mu naprzeciw, zabierając ze sobą 400 ludzi. Ogarnia go potworny lęk. Boi się, że ten w zemście go zabije. Wszak podstępem ukradł mu pierworództwo, a potem...

Czytaj Dalej