Nowy człowiek

Rozważanie o własnych grzechach… nie jest to łatwe i wielu ludzi dzisiaj przed tym ucieka, traktując to jako niepotrzebne męczenie siebie, albo w stylu „przecież nic takiego wielkiego nie zrobiłem”. Kiedy się za to zabrałem, to też mi na początku nie szło. Otrzeźwienie przyszło trochę później, kiedy popatrzyłem na krzyż. Rozmowa z Jezusem wiszącym na krzyżu… Panie, nawet gdyby nikt inny oprócz mnie nie zgrzeszył, i nawet gdyby to był tylko jeden, jedyny grzech… to i tak przyszedłbyś na ziemię i się Wcielił. To i tak stałbyś się człowiekiem, sługą myjącym mi nogi. I tak byś przeszedł mękę i śmierć na krzyżu. A to wszystko dla mnie! Otrzeźwiające dla mnie było spojrzenie na Jezusa, Jego...

Czytaj Dalej

Dla mnie żyć to Chrystus

Z całą swobodą i jawnością Chrystus będzie uwielbiony w moim ciele: czy to przez życie, czy przez śmierć. Flp 1, 18b – 26 Mieć pewny i klarowny punkt odniesienia. Fundament, skałę, na której można się całkowicie oprzeć, zaufać, poczuć bezpiecznie. Nie zależnie od okoliczności zewnętrznych. Czy to życie, czy śmierć… Święty Paweł postawił wszystko na Chrystusa. W tym fragmencie mocno to uwydatnia i w ten sposób poruszył moje serce do tego, by sobie odpowiedział na to samo pytanie: czy Chrystus jest absolutnym centrum mojego życia? Czy jest jego sednem, sensem, istotą? On cieszy się, że na wszelki sposób rozgłasza się Chrystusa; że Chrystus będzie uwielbiony w jego ciele; dla niego żyć to Chrystus; pragnie...

Czytaj Dalej

Zbawienie w Chrystusie

Usiłujcie wejść przez ciasne drzwi… Łk 13, 22 – 30 Pan jest niesamowicie hojny i potrafi prowadzić po ścieżkach, po których nigdy bym się nie spodziewał. Tak było na mojej modlitwie. Jakoś połączył mi się temat ewangelii o ciasnych drzwiach z tym, co św. Paweł mówi dziś o posłuszeństwie dzieci wobec rodziców i niewolników wobec ich panów (Ef 6, 1 – 9). To niewygodny temat dzisiaj, niepopularny, dla niektórych być może uwłaczający „prawom człowieka”. Ale mniejsza o to. Uświadomiłem sobie najpierw, że posłuszeństwo idzie z góry i że aby być dobrym przełożonym, potrzeba najpierw być podwładnym i poznać, co oznacza posłuszeństwo. Ale to, co ważniejsze dla mnie, było potem. Początek...

Czytaj Dalej

Pokora Boga

Do czego jest podobne królestwo Boże i z czym mam jej porównać? Łk 13, 18 – 21 Bóg kocha to, co małe i pokorne. Dziś, po raz kolejny sobie to uświadomiłem. Królestwo Boże porównuje to małego ziarnka gorczycy lub do niewielkiej ilości zaczynu, które mam moc zakwasić całe ciasto. To, co małe staje się wielkie i zmienia człowieka oraz świat. W czasie modlitwy nad tym fragmentem Pisma przyszły mi do głowy inne słowa, w których Bóg zapewnia, że „nie złamie trzciny nadłamanej, nie zagasi knotka o nikłym płomyku.” (Iz 42, 3) Uświadomiłem sobie, że Bóg walczy o każde dobro we mnie. Nawet o to najmniejsze, które być może ja sobie odpuszczam. Nie złamie tego, co wydaje się już stracone, lecz mocno wierzy, iż...

Czytaj Dalej

Łaska jest TERAZ

Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który jest i działa ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich. Ef 4, 1 – 6 Jezus w tych ostatnich dniach ujawnia swoje głębokie pragnienia. Także dzisiaj widzę je w Jego słowach, które brzmią jak wyrzut (Łk 12, 54 – 59). Bo On  – Bóg przyszedł na ziemię i działa, ukazuje miłość Ojca, czyni znaki na potwierdzenie tego, że czas już się wypełnił. Tymczasem ja potrafię rozpoznać znaki pogodowe, ale tak trudno czasem rozpoznać to, że Bóg już działa, że Jego czas już  nadszedł, że Jego łaska już jest dla mnie gotowa – tylko ja ciągle nie jestem gotowy. Widzę w tych słowach Jego głębokie pragnienie, bym wreszcie odpowiedział na miłość, bym ruszył...

Czytaj Dalej