Wolność, wolność
Wybierajcie więc życie… Pwt 30, 15 – 20 Słowa Boga brzmią groźnie. Nakazuje kochać, a jeśli nie – zginiesz. Bardzo groźnie. Ale to nie kara. To tylko konsekwencja. Bo On jest Życiem. Jeśli odwrócę się od Życia, to nie pozostaje nic innego, tylko śmierć. Jeśli się odwrócę od Miłości, to cóż mi pozostało? Mam więc wybierać. W tym jest moja wolność. Na tym ona polega. Na wybieraniu, decydowaniu, na „chcę”. I to nie na byle jakim „chcę”, lecz tym, które wybiera Życie, wybiera Miłość, wybiera dobro, prawdę. Wolność po raz drugi – w Ewangelii. „Jeśli kto chce iść za Mną…” Łk 9, 22 – 25. Nie muszę. Wiara nie polega na „muszę”, tak jak...
Czytaj DalejPragnienie wolności
Jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić. Mk 1, 40 – 45 To jedna z piękniejszych modlitw. Dlaczego? Bo pozwala Bogu być Bogiem, czyli szanuje wolność Boga. „Jeśli chcesz…”. Ile moich modlitw tak się zaczynało? Chodzi, oczywiście o te modlitwy, w których proszę Boga o coś ważnego dla mnie. Ilu już ludzi na Boga się obraziło, kiedy nie dostali tego, czego chcieli? Ale Bóg nic nie musi, jest wolny. On szanuje moją wolność i to do bólu, ale czy ja szanuję Jego wolność? Jezus zdjęty litością wypowiada swoje „chcę”. Wolność człowieka spotyka się z wolnością Boga. To naprawdę piękne. Jezus czyni to zdjęty litością, to znaczy pochylił się nad tym trędowatym, na jego widok poruszyły się jego...
Czytaj DalejMoc Słowa
Jezus w szabat wszedł do synagogi i nauczał. Mk 1, 21 – 28 Jezus nie robi nic innego, tylko głosi Słowo. Głosi Ewangelię i to wystarczy, by zamanifestowało się zło, ciemność, grzech, nieczystość. To wystarczy. Bo Bóg i zło są niekompatybilne. Nie mają ze sobą nic wspólnego. Jak ogień i woda. Nie da się ich w żaden sposób połączyć. Kiedy wpuszczam do mego życia Jezusa, kiedy słucham Słowa i pozwalam Mu zapadać w sercu, wtedy nastąpi – wcześniej czy później – trudny moment. Zaczyna ze mnie wyłazić ciemność, niepoukładanie, nieporządek, grzech… To nie jest przyjemne i często stawiam opór, próbuję to zagłaskać, zbagatelizować albo wręcz od tego uciec czy schować pod dywan. Na szczęście nasz Pan...
Czytaj Dalej