Odnalezione przymierze
Znalazłem księgę Prawa w świątyni Pańskiej. 2 Krl 22, 8-13; 23, 1-3 Długo się dzisiaj rozwodzi Jezus tłumacząc, jakie owoce z jakiego drzewa powstają (Mt 7, 15-20). W sumie można to zamknąć dwoma zdaniami. Widać jest to dla Niego ważne. Wszystko w życiu poznajemy po owocach. Niektóre z nich są dość ewidentne. Ale niektóre… tyle mamy wątpliwości, czy to dobrze, czy nie bardzo. Po czym poznać, że owoce są dobre? Kryterium oceny musi być poza mną. Łącząc to z sytuacją, o jakiej wspomina pierwsze czytanie, uświadomiłem sobie, że chodzi o to, by dać się prześwietlić przez słowo, dać się jemu osądzić. Bo to Bóg (Słowo) wskazuje, co jest dobre, a co złe. Grzech człowieka w raju polegał na tym, że chciał sam z siebie...
Czytaj DalejSam jesteś Bogiem
I niech wiedzą wszystkie królestwa ziemi, że Ty sam jesteś Bogiem, o Panie!. 2 Krl 19, 9b – 36 Król Ezechiasz otrzymuje pogróżki od króla asyryjskiego. Dostaje list, że nic go nie powstrzyma od zajęcia Jerozolimy, a więc całego kraju. Nad królem więc i całym ludem zawisło śmiertelne niebezpieczeństwo. Podobną pogróżkę dostał swego czasu Eliasz od królowej Izebel, która groziła mu śmiercią. Eliasz wtedy uciekł na pustynię i zaczął użalać się na swój los i życzyć sobie śmierci. Zamknął się w sobie i poprzez ucieczkę w sen próbował poradzić sobie z tym napięciem, jakie spowodowała w nim ta sytuacja. Tymczasem król Ezechiasz czyni coś zupełnie innego. Idzie z tym listem do świątyni i rozwija go przed Panem. Nie...
Czytaj DalejCzyste oko
Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata…? Mt 7, 1 – 5 Bóg ma czyste oko. Żadnej drzazgi, żadnej belki. Jego patrzenie jest czyste, Jego serce ma prostą intencję – kochać. Wszystko, co myśli, wypowiada, robi – jednym jest, jest miłością. Dlatego kiedy naród wybrany grzeszy i popada w niewolę, Bóg ostrzega go przez proroków i wszystkich „widzących” (2 Krl 17,5-8.13-15a.18). Oni widzieli, bo z łaski Boga patrzyli na rzeczywistość Jego oczami. Ja zaś wiele zajmuję się osądzaniem, ocenianiem rzeczywistości, ludzi, a nawet Boga. W tej postawie jednak zobaczyłem, co się za tym może kryć. Po pierwsze, kiedy osądzam, to zachowuję się jak ktoś, kto „wie”, a nawet „wie lepiej”. To...
Czytaj Dalej