Przygotuj się

Przygotuj się, by stawić się przed Bogiem twym… Am 3, 1-8; 4, 11-12 Bóg zaczyna swoje słowo od przypomnienia, że „jedynie was znałem…”. A znać w języku Biblii oznacza mieć relację, trwać w bliskości, intymności. Pomimo tego Izrael odpadał od Boga by czcić obcych bogów. Bóg zna również mnie i bardzo chce mieć ze mną głęboką relację. Ma być ona oparta na moim uznaniu Go jako JEDYNEGO Pana i Zbawiciela. Nikt i nic nie ma być moim bożkiem, a szczególnie wymysły mojego umysłu, wyobraźni, moje racje i odczucia. To wszystko jest względne, a nie absolutne. W ewangelii uczniowie poszli za Jezusem, kiedy ten wsiada do łodzi (Mt 8, 23-27). Idą za Nim, ale… wiara nie jest w nich jeszcze dobrze wykształcona. Choć są z Nim,...

Czytaj Dalej

Zostaw tłum

Czy myślisz, że jestem podobny do Ciebie? Ps 50, 16b – 23 Być podobnym do Boga. To podobieństwo ma się we mnie uobecniać przez całe życie. Zbyt często jednak to ja czynię sobie boga podobnego do mnie. Próbuję go zniżyć do mojego poziomu, jednak Bóg na to nigdy nie pozwoli. Przez Amosa pokazuje dziś, jak może się objawiać to niepodobieństwo (Am 2, 6-10. 13-16). A to niepodobieństwo bierze się z zapominania: „Zrozumcie to wy, co zapominacie o Bogu” – woła dziś psalmista. Bóg u Amosa przypomina Izraelowi to, co uczynił dla nich. Przypomina to również mnie, ale kiedy zapominam, kiedy skupiam się na sobie a nie na działaniu Boga w moim życiu, wtedy staję się do Niego niepodobny. Wtedy próbuję stworzyć sobie boga na swój...

Czytaj Dalej

Posłuszny Ojcu

Nie każdy, kto Mi mówi: „Panie, Panie!” Mt 7, 21-29 Mówienie mnie nie zbawi. Tym, co zbawia to pełnienie woli Ojca. Jezus nie przeciwstawia mówienia czynom, lecz ani to, ani to. Albo mówiąc dokładniej: i to, i to, o ile tylko jest zgodne z wolą Ojca. A co jest wolą Bożą? Najkrócej mówiąc wszystko, co prowadzi do mojego zbawienia, wszystko, co powiększa przestrzeń miłości, dobra i prawdy. Nie chodzi więc o jakiekolwiek czyny. Mogę robić choćby najpobożniejsze rzeczy, lecz jeśli nie znajdą się w orbicie woli Bożej, pozostają tylko moimi czynami. Samo mówienie nie zbawia, gdyż Jezus mówi w przykładzie o słuchaniu – z tego rodzi się wiara, która jest drogą do zbawienia. Ten tekst nie jest dla ateistów – dom na piachu...

Czytaj Dalej

Odnalezione przymierze

Znalazłem księgę Prawa w świątyni Pańskiej. 2 Krl 22, 8-13; 23, 1-3 Długo się dzisiaj rozwodzi Jezus tłumacząc, jakie owoce z jakiego drzewa powstają (Mt 7, 15-20). W sumie można to zamknąć dwoma zdaniami. Widać jest to dla Niego ważne. Wszystko w życiu poznajemy po owocach. Niektóre z nich są dość ewidentne. Ale niektóre… tyle mamy wątpliwości, czy to dobrze, czy nie bardzo. Po czym poznać, że owoce są dobre? Kryterium oceny musi być poza mną. Łącząc to z sytuacją, o jakiej wspomina pierwsze czytanie, uświadomiłem sobie, że chodzi o to, by dać się prześwietlić przez słowo, dać się jemu osądzić. Bo to Bóg (Słowo) wskazuje, co jest dobre, a co złe. Grzech człowieka w raju polegał na tym, że chciał sam z siebie...

Czytaj Dalej

Sam jesteś Bogiem

I niech wiedzą wszystkie królestwa ziemi, że Ty sam jesteś Bogiem, o Panie!. 2 Krl 19, 9b – 36 Król Ezechiasz otrzymuje pogróżki od króla asyryjskiego. Dostaje list, że nic go nie powstrzyma od zajęcia Jerozolimy, a więc całego kraju. Nad królem więc i całym ludem zawisło śmiertelne niebezpieczeństwo. Podobną pogróżkę dostał swego czasu Eliasz od królowej Izebel, która groziła mu śmiercią. Eliasz wtedy uciekł na pustynię i zaczął użalać się na swój los i życzyć sobie śmierci. Zamknął się w sobie i poprzez ucieczkę w sen próbował poradzić sobie z tym napięciem, jakie spowodowała w nim ta sytuacja. Tymczasem król Ezechiasz czyni coś zupełnie innego. Idzie z tym listem do świątyni i rozwija go przed Panem. Nie...

Czytaj Dalej