Oddać ster
Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci. Łk 5, 1 – 11 Uderzyło mnie samo centrum dzisiejszego Słowa. Najpierw to, że Szymon wpuszcza Jezusa na swoją łódź, a potem że przekazuje dowodzenie Jezusowi, który nakazuje wypłynąć na połów. To niesamowite momenty, bo z jednej strony Szymon i towarzysze musieli być sfrustrowani nieudanym połowem, zmęczeni, zniechęceni, a więc niezupełnie skorzy do tego, by jeszcze raz gdzieś wypływać. Z drugiej zaś towarzysze doskonale wiedzieli, kiedy należy łowić ryby. Ta pora, o której Jezus kazał im wypłynąć była niezbyt sprzyjająca. Moje ostatnie boje z perfekcjonizmem pokazały mi, że nie zawsze zgadzam się wpuszczać Jezusa na łódź mego życia. Bo przecież znam siebie – na moim życiu...
Czytaj Dalej