Wiara setnika
Lecz powiedz słowo, a mój sługa będzie uzdrowiony. Łk 7, 1 – 10
Tak jak Jezusa, mnie również zadziwia i porusza wiara setnika. Zadziwiającej jest to, że On w ogóle nie spotkał się z Jezusem. Wysłał najpierw starszyznę żydowską, a potem swoich przyjaciół, by powiedzieli Panu jedno – wierzę Ci na słowo!
A wziął to z ludzkiego doświadczenia. Skoro jego słowo miało taką siłę, że mówi swojemu żołnierzowi, by szedł i ten idzie. Słudze mówi by zrobił to czy tamto – i robi. To cóż dopiero Ten, o którym posłyszał – pewnie to, że czyni cuda, uzdrawia, wskrzesza, że dzieją się wielkie rzeczy przez Jego ręce. Słysząc to o Jezusie uznał, że jako poganin nie jest być może godny, by Jezus wszedł do jego domu, ale przecież kiedy wypowie słowo – ono zadziała. Wierzył w jego moc. Wierzył na słowo.
Być może już na setniku spełnia się to, co Jezus powie potem do Tomasza: błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli. Wiara setnika może wydawać się taka dziecięca. Bo jest podobna do momentu, kiedy sam byłem małym dzieckiem i kiedy np. sąsiad mnie pytał, dlaczego robię to czy tamto, odpowiadałem – bo mama mi kazała. Nie musiałem wiedzieć i rozumieć dlaczego coś robię – wystarczającym motywem było to, że mama lub tata kazali mi to zrobić.
I taką wiarę pochwala Jezus. Mało tego – On takiej wiary nie znalazł w Izraelu, to znaczy wśród tych, którzy wierzą „od zawsze”. On tę wiarę znajduje u poganina. Do tego stopnia jest to ważne wyznanie, że Kościół włączył słowa setnika do Eucharystii.
Boże, czy wierzę Ci na słowo? Tak po prostu. Bez żadnych cudowności, bez wzniosłych emocji, bez znaków, bez szczególnych dotknięć, poruszeń, wzruszeń, efektów specjalnych… czy przestrzegam przykazań, bo… Ty tak powiedziałeś! A to oznacza, czy jesteś dla mnie najwyższym Autorytetem, punktem odniesienia całego mego życia. Czy jesteś mi tak bliskim jak ojciec lub matka, że robię coś (albo nie robię), bo Ty tak powiedziałeś, bo Ty tak kazałeś. Bo nie zawsze rozumiem, dlaczego mam kochać nieprzyjaciół, ale staram się to robić, bo Ty tak powiedziałeś.
Naucz mnie, Panie, wierzyć Ci na słowo. Bo Twoje słowo jest wiary-godne i daje mi prawdziwe i pełne życie!
Boże, czy wierzę Ci na słowo ?
Wiem ,ze jesteś przy mnie i Twoje Słowo jest moim ” przewodnikiem „