Człowiek duchowy
Człowiek zmysłowy bowiem nie pojmuje tego, co jest z Bożego Ducha. 1 Kor 2, 10b – 16 Uderzyła mnie dzisiaj różnica, jaka jest między człowiekiem zmysłowym (na innym miejscu zwanym cielesnym), a człowiekiem duchowym. Wszak zmysłowi wszyscy jesteśmy. Posiadamy zmysły, które są nam potrzebne. Są jak drzwi do naszej duszy, serca i rozumu. Przez nie wchodzą do nas różne treści i przez nie również w jakiś sposób wyrażamy siebie na zewnątrz. Co więc ma na myśli św. Paweł robiąc to rozróżnienie? Wszystko zależy od tego, na czym kto jest skoncentrowany. Jeśli tylko na tym, co zmysłowe, zewnętrzne, powierzchowne – to taki człowiek jest podobny do kogoś, kto stoi przed własnym domem, ale nie wchodzi do środka. Jest mu...
Czytaj DalejReligijność czysta…
Wprowadzajcie zaś słowo w czyn, a nie bądźcie tylko słuchaczami oszukującymi samych siebie. Jk 1, 17-18.21b-22.27 Lubię list św. Jakuba. Nie jest łatwy, ale kiedy człowiek wgryza się w niego, to znajduje wiele skarbów. Jak choćby dzisiaj. Najpierw – wszystko, co dobre, otrzymuję od Ojca. Wszystko idzie z góry. Niezależnie od tego, jaki jestem. Bóg jest Dawcą wszystkiego, tak Go cała Biblia nazywa. Jest Ojcem, w którym nie ma przemiany ani cienia zmienności. To znaczy daje i już. Nie ma żadnej ukrytej intencji, żadnych warunków. Daje, bo kocha. Kawałeczek przed tym fragmentem Jakub pisze, że człowiek może być wątpiący (może być w nim przemiana i zmienność). Ale to słowo „wątpiący” oznacza tak naprawdę...
Czytaj Dalej