Przykazania

A jeśli chcesz osiągnąć życie, zachowaj przykazania. Mt 19, 16 – 22 Zachowywanie przykazań daje życie. Czy aby na pewno? Jak wielu krytykuje przykazania, odwołując się do tego, że przecież prawo nie zbawia. Do tego, bym mógł normalnie funkcjonować, potrzebuję kręgosłupa. Potrzebuje fundamentu, dzięki któremu utrzymuję się w postawie pionowej i mogę udźwignąć ciężar mego organizmu (życia). Takim kręgosłupem dla mojej duszy są przykazania. Życie jest w środku, ale bez kręgosłupa to życie nie ma się na czym utrzymać. Przykazania można potraktować jako pewne minimum. Ot, po prostu – nie zabiłem, nie ukradłem, nie zgwałciłem, chodzę w niedzielę do kościoła, czyli jestem OK. Tak jednak postępują faryzeusze....

Czytaj Dalej

Obłok

Wtedy to obłok okrył Namiot Spotkania, a chwała Pana napełniła przybytek. Wj 40, 16 – 21. 34 – 38 Pojawiają się w tej dzisiejszej lekturze dwa słowa, które bardzo mnie poruszają i są to miejsca, do których Bóg również mnie pociąga. Pierwsze z nich to Namiot Spotkania. Poczułem na modlitwie, że moim Namiotem Spotkania jest moje serce, w którym Bóg mieszka jak w świątyni. W tym opisie tworzenia Namiotu Spotkania zobaczyłem wielką troskę i pieczołowitość Mojżesza, by jak najlepiej urządzić miejsce spotykania się Boga z ludźmi. Zapytałem siebie o to, jak bardzo dbam o moje serce, o moją duszę jako miejsce mojego spotkania z Bogiem. Mojżesz stawia przybytek, zakłada podstawy, ustawia dach, umieszcza poprzeczki oraz...

Czytaj Dalej

Ogrodnik

Ojciec mój jest tym, który uprawia. J 15, 1 – 8 Bardzo mnie poruszyły te słowa. Jezus wyraźnie daje mi do zrozumienia, w jaki sposób Ojciec troszczy się o mnie. Czyni to jak ogrodnik, który tyle serca i wysiłku wkłada w to, co robi. Jeśli ktoś z bliska oglądał pracę ogrodnika to wie, ile wysiłku kosztuje przygotowanie ziemi pod uprawę, zasadzenie najlepszych roślin, dbanie o to, by miały odpowiednią wilgotność (podlewanie), by chwasty nie opanowały ogrodu. Tę pracę trzeba naprawdę kochać, gdyż wymaga nie tylko wiedzy, ale również cierpliwości, intuicji. Ogród to także odpowiednia kompozycja roślin, by wszystko harmonijnie współgrało ze sobą. Bóg zajmuje się moją duszą, jak Ogrodnik najpiękniejszym ogrodem. Ten obraz...

Czytaj Dalej

Pokój

Gdy do jakiego domu wejdziecie, najpierw mówcie: Pokój temu domowi. Łk 10, 1 – 12 We wszystkich dzisiejszych czytaniach pojawia się słowo pokój. Przez Izajasza Bóg mówi, że skieruje ku Jeruzalem pokój jak rzekę (Iz 66, 10, 14c), a św. Paweł przyzywa pokoju i miłosierdzia na wszystkich, którzy będą się chlubić z krzyża Chrystusa (Ga 6, 14 – 18). Pomyślałem najpierw o wszystkich moich niepokojach. Kiedy jest wiele spraw do załatwienia, kiedy wszystko gdzieś pędzi, kiedy trudno o potrzebny dystans do życia, ludzi, siebie samego – wtedy przychodzi niepokój. Może dlatego Jezus najpierw mówi do uczniów, by na drogę nie brali ani sandałów, ani trzosa, ani torby. Bo kiedy coś mam, to zaczynam się o to niepokoić. A bo...

Czytaj Dalej

Ubrany w Chrystusa

Bo wy wszyscy… przyoblekliście się w Chrystusa. Ga 3, 26 – 29 Zawsze mnie to słowo fascynowało – być przyobleczonym w Chrystusa. To znaczy ubranym w niego. Ale nie tak, jak się ma na sobie ubranie, które można zdjąć, lecz jak skórę. Coś, bez czego nie da się żyć. Bez Jezusa nie da się żyć. On jest Bogiem, w którym moje istnieje ma swoje źródło i sens. Zostałem stworzony w Nim, przez Niego i dla Niego. Przyoblec się w Chrystusa oznacza, że On zawsze jest ze mną. Nie jako dodatek, nie jako ozdoba. Jest ze mną jako Ktoś, bez kogo ja zaczynam umierać. Tak też rozumiem pytanie Jezusa, które kieruje do mnie: Za kogo mnie uważasz? (Łk 9, 18 – 24) Jezus naprawdę jest moim jedynym Panem i Zbawicielem, jest...

Czytaj Dalej