Ja jestem z tobą

Idź z tą siłą, jaką posiadasz… Ponieważ Ja będę z tobą… Sdz 6, 11 – 24a

Tak często mi się wydawało i niekiedy nadal wydaje, że nie dam rady, nie udźwignę, nie mam siły zrobić tego, czy tamtego. Dziś dotarło do mnie szczególnie, że mam iść w życie z siłą, jaką posiadam. Po prostu taki jaki jestem, choć w tak wielu rzeczach czuję się jak pochodzący z najbiedniejszego rodu, a ja w tym rodzie jestem ostatni. I nie chodzi mi nawet o załatwianie różnych spraw, bo to u mnie ostatnio mocno się zmieniło i przemieniam się czasem w lwa, który „ryczy”, walczy o to co jest tego warte.

Uświadomiłem sobie, że te słowa dotyczą także relacji. Mam wchodzić w relacje z tą siłą, jaką posiadam. Nie mam być nie wiadomo kim, nie mam grać nikogo – mam być sobą. Z tą siłą, jaką posiadam, mogę wchodzić w trudne relacje, mogę przekraczać moją niechęć do niektórych ludzi, mogę przebaczać, choć wydaje mi się to za trudne (w rzeczywistości takie nie jest). Iść z siłą, jaką mam…

Z tą siłą jest związane ubóstwo, o którym mówi ten tekst, jak również dzisiejsza ewangelia. Czuję, że czasem chciałbym mieć tak wiele rzeczy zabezpieczonych, tak wielu rzeczy być pewnym, że może tam nie być w ogóle miejsca na zaufanie Bogu, na wiarę, dzięki której można góry przenosić. Kiedy wszystko jest dobrze obliczone, przekalkulowane, zaplanowane, poukładane, siły równomiernie rozłożone – nie ma miejsca na Boga, który jest Inny, jest Tajemnicą i wszystko opiera się na wierze, a nie na pewności. Dla mnie to forma ubóstwa i nie wiem, czy nie forma najwyższa.

A w tym wszystkim chodzi o to, że Pan zawsze jest ze mną. Zawsze. I On chce, bym był Mu całkowicie podległy, całkowicie od Niego zależny, we wszystkim Mu uległy. Bym dał się prowadzić za rękę, jak dziecko przechodzące przez ruchliwą ulicę. Bym pobił wszystkich moich Madianitów, jak jednego, swoją siłą, ale połączoną z obecnością Pana – co wyraża się w zaufaniu Jemu we wszystkim.

Idę z tą siłą, jaką posiadam, nawet gdy dzisiejsza siła jest dużo mniejsza, niż wczorajsza i przedwczorajsza… Tylko dlatego, że „Ja Jestem z tobą”.

2 komentarze

  1. Kinga
    19 sie, 2015

    Wielkie dzięki za ten tekst. Bardzo mocno dla mnie na obecny czas…

    Idę z tą siłą, jaką posiadam, nawet gdy dzisiejsza siła jest dużo mniejsza, niż wczorajsza i przedwczorajsza… Tylko dlatego, że „Ja Jestem z tobą”. 🙂

  2. Bożena
    19 sie, 2015

    Tylko dlatego, że „Ja Jestem z tobą”.
    To , ze Bóg jest ze mną pozwoliło mi na przetrwanie bardzo trudnych sytuacji w moim życiu . Niejednokrotnie zastanawiałam sie co mam z daną sytuacją zrobić i rozważałam co myśli na ten temat BÓG.Powstrzymało mnie od podjęcia ’ nieodwracalnych decyzji” bo sama z siebie zrobiłabym inaczej. Bóg jest ze mną również w radosnych chwilach . Bo wszystko co mam i posiadam pochodzi od NAJWYŻSZEGO BOGA 😉

Submit a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *